19 czerwca w piątek byliśmy na hipoterapii, wszyscy oczekiwali na frajdę, bycia blisko z końmi. I spotkaliśmy się z serdecznym przyjęciem w Stajni Frajda w Markach, prowadzonej bardzo profesjonalnie i z wielkim sercem dla dzieci. Sama nazwa mówi za siebie 🙂.
O czym naocznie się przekonaliśmy. Och jak przyjemnie czy raczej jaka to frajda gdy ktoś na nas czeka. Czekały na nas konie wśród nich małe przesympatyczne kucyki. Wiadomo małe jest piękne.
Dopisała nam też pogoda trochę kapryśna tego dnia. Dzieci wróciły z zajęć bardzo zadowolone bo po takiej „frajdzie” w Stajni Frajda nie mogło być inaczej. Wycieczka nasza w nieznane miejsce okazała się strzałem w dziesiątkę. Mamy więc nowe miejsce na hipoterapię dla naszych dzieci.
Pani Anno! Dziękujemy za zajęcia i gościnne przyjęcie, w Stajnia Frajda czekamy na następne.